Kilka faktów o moim przepisie.
Dlaczego marchewka i dlaczego tak lubię ten placek?
Placek jaglano – marchewkowy to mój autorski przepis. Mimo tego, że moje codzienne odżywianie pozwala na dużą pulę kaloryczną, zmusza mnie do zwiększenia objętości posiłków. Bardzo często, mimo jadłospisu, który momentami przekracza 4 tysiące kalorii, chcę aby przy niższej kaloryczności dania były duże objętościowo, po to żebym nie „chodził głodny”.
Znalazłem swój sposób, który zapewnia mi uczucie sytości i satysfakcję po zjedzonym posiłku. Mój placek marchewkowy to strzał w dziesiątkę, dlatego tak często widzicie go w moich Social Mediach. Przepis pozwala też na bardzo wiele modyfikacji. Mogę zmieniać dodawane do niego owoce lub nadać serkowi Skyr zupełnie inny, niepowtarzalny smak!
Czy taki placek pomoże w odchudzaniu i poprawie w/kg?
To jest dość trudne pytanie. Na pewno nie będzie to czynnik decydujący, ale może pomóc. Postaram się w kilku słowach przybliżyć dlaczego i jak można go uwzględnić w diecie redukcyjnej.
Dodatek marchewki do placka zwiększa jego objętość. Sama marchew jest niskokaloryczna, a więc sprawia, że przy wyższej masie całkowitej dania uzyskamy relatywnie niewiele kalorii. Jeśli odczuwamy duży głód, może to pomóc nad nim zapanować. W konsekwencji nie zjemy niczego więcej i zakończymy posiłek tylko na placku, a głód zostanie zaspokojony na kilka godzin. W skali całego dnia może się okazać, że zjedzenie tego sycącego placka ograniczyło całkowitą sumę spożytych kalorii. I to jest tutaj kluczowe. Im mniej kalorii w ciągu doby spożyjemy, tym wyższy deficyt energetyczny zachowamy, a to przełoży się na utratę niechcianej tkanki tłuszczowej.
Drugi plus to słodycz dania. Lubimy dania słodkie i często mamy ochotę właśnie na słodkie. Mówi się że, „chodzi to za nami”, gdyż zwykle redukcja kojarzona jest właśnie z ograniczeniem słodyczy. Taki placek może wysycić naszą chęć na słodkie, co sprawi, że nie sięgniemy np. po pączka, ciastko czy cukierka. Przechodząc na dietę, mimo, że nie lubię tego określenia, narażamy się na pewne restrykcje, które nie są korzystne, ale niezbędne (szczególnie te energetyczne), aby zaszła redukcja masy ciała.
Musimy pamiętać, że dobrze ułożona dieta redukcyjna powinna uwzględniać niemal wszystkie produkty, tak aby nie powodować zaburzeń odżywiania. To bardzo ważne, a niestety wielu dietetyków o tym zapomina. Psychologia odżywiania, znajomość reakcji i zachowań pacjenta lub podopiecznego to klucze do sukcesu planu żywieniowego.
Czy warto uwzględnić marchewkę w kolarskiej diecie?
Jak najbardziej! Marchew to bogactwo składników, a często zapominamy o ich urozmaiceniu w codziennych przepisach.
Marchew jest niskokaloryczna i należy do produktów o wysokiej zawartości błonnika. 100 g marchwi dostarcza tylko 27 kcal, w tym 8,7 g węglowodanów, 1 g białka, 0,2 g tłuszczu oraz aż 3,6 g błonnika. Jak widać, dwie marchewki dziennie mogą zapewnić już około 10 g błonnika, czyli prawie 1/2 dziennego zapotrzebowania!
Marchew bogata jest w witaminy C, E, K, tiaminę, niacynę, kwas foliowy oraz witaminę B6. Z kolei minerały to wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, sód, czyli to wszystko co przyda się w diecie sportowca. Niechciane skurcze, które się pojawiają to bardzo często niedobór potasu lub zaburzenie na poziomie sód – potas.
Marchew to świetne źródło karotenoidów i przeciwutleniaczy.
Karoten świetnie wpłynie na zdrowie naszej skóry i oczu, które de facto są dla kolarzy bardzo ważne. I to nie tylko dla kolarzy. Spędzamy całe dnie przed komputerem, gdzie nasz wzrok bardzo cierpi, a marchew jest w stanie choć częściowo zapobiegać jego uszkodzeniu.
Przeciwutleniacze mają bardzo ważne działanie przeciwnowotworowe. Choroby nowotworowe to druga główna przyczyna zgonów w naszym kraju, która rośnie z roku na rok. Udział marchewki w naszej diecie może działać prewencyjnie, dlatego warto ją uwzględnić jako jedną ze składowych tej prewencji.
Jeśli mamy problemy z trawieniem i regularnym wypróżnianiem, marchewka, szczególnie ta surowa, może pomóc rozwiązać nasze problemóy. Błonnik w niej zawarty znacznie poprawi perystaltykę jelit i ułatwi regularne wizyty w łazience.
Marchew w kolarskich daniach?
Postanowiłem poświęcić temu osobny akapit.
Marchew to produkt, który jest świetny z punktu widzenia technologii gastronomicznej. Gdy dodajemy ją do placków sprawia, że nie są suche, gdyż świeża, surowa marchew jest wilgotna. Całe danie zyskuje na smaku, ze względu na poprawę tekstury.
Z powodzeniem możemy używać marchewki również do chlebka, kotletów, pulpetów czy tart. Znacznie poprawi teksturę, nada odpowiednią objętość oraz zapewni wilgotność dania. To naprawdę świetny i uniwersalny produkt w kuchni.
No i co równie ważne, marchew jest bardzo tanim produktem, mimo że jego wartość pod względem składu i korzystnego wpływu na zdrowie jest ogromna.
Przepis na placek jaglano – marchewkowy od UltraDietetyka.
Składniki:
(na 1 placek)
- 1 jajko (M)
- 80g mąki jaglanej
- 50-100g wody
- 1-3 łyżki erytrolu
- 1-2 marchewki
- Płaska łyżka cynamonu
- Płaska łyżka proszku do pieczenia
- 2-3 łyżki skyra
- 4-5 łyżek musu / dżemu owocowego
- Erytrol do posypania
- Kardamon, sok z cytryny
Wartość energetyczna 1 placka (ze skyrem i owocami):
(porcja dla osoby ważącej około 80kg)
Kaloryczność: 560 kcal
Węglowodany: 94 g
Tłuszcz: 10,3 g
Białko: 23 g
Proporcję zostały dobrane tak, aby danie było zbilansowane. Co to znaczy? Zbilansowany posiłek to taki, w którym została zachowana właściwa proporcja między ilością białka, węglowodanów i tłuszczy. Z powodzeniem możecie używać przepisu nie tylko jako posiłek przed lub po treningu, a także jako obiad czy kolację.
Przepis:
Do miseczki wsypać mąkę, proszek do pieczenia, erytrol, startą na tarce marchewkę. Dodać jajko i wodę, a następnie wymieszać. Na patelni rozgrzać odrobinę oleju lub skorzystać z patelni do smażenia beztłuszczowego. Wlać masę na patelnię. Gdy góra się zetnie, przekręcić na drugą stronę. Przełożyć na talerz.
Prażone owoce. Tą samą patelnie rozgrzać. Jabłko obrać, pokroić w kostkę, wsypać na patelnię, doprawić kardamonem, polać sokiem z cytryny i na wolnym ogniu, pod przykryciem, dusić aż owoce zaczną się rozpadać. Przestudzić. Można również skorzystać z gotowego musu owocowego lub dżemu. Zwróć tylko uwagę, aby były w jego składzie jedynie owoce, bez dodatku cukru i konserwantów.
Placek posmarować skyrem naturalnym oraz owocami. Posypać łyżką erytrolu.
Przepis video:
Łap przepis video po kliknięciu!
Smacznego!
Damian Pazikowski